U nas dzisiaj był odpust - parafia pod wezwaniem Św. Barbary. Goście wyszli, a ja od razu do komputera.
Na chwilę obecną mam tylko tyle - kanwa czerwona DMC nr 14, mulina biała MEZ.
Miała być lniana DMC, ale zrezygnowałam. Postanowiłam wykorzystać inne resztki posiadane w domu .
Przepraszam za zdjęcie, ale tylko takie posiadam.
Pozdrawiam serdecznie i życzę radosnego Adwentu.
Pięknie, pięknie!
OdpowiedzUsuńNie tylko czas leci z prędkością światła, ale jak widać, Twoja igiełka także. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję Splociku, ale ja z tych wolno haftujących :):)
UsuńMam porównanie z moimi koleżankami z turboigłami.
Pozdrawiam serdecznie.
Pięnie!
OdpowiedzUsuńU mnie też taki układ :D tylko ja mam zieloną kanwę. Ile gwiazdek planujesz?? ja poprzestałam na 3 gwiazdkach, trochę żałuję że nie zrobiłam 5 ale nie miałam już siły pruć ramki. Pozdrawiam serdecznie :)
Życie pokaże, muszę jakoś to sobie wyliczyć....
UsuńTymczasem, to ja miałam okna myć, ale ziiiiiiiiimno i wietrznie.