Przepraszam Aniu, że dopiero dziś się pojawiam, ale wreszcie odgruzowałam mój haft, maszynę do szycia, matę, linijkę, nici itd.
Niestety jeszcze muszę odnaleźć ............. nóż - diabeł ogonem przykrył.
Również wczoraj dotarły bawełny kupione u Eli , m.in taka - bardzo podobne srebrne gwiazdki, jak na hafcie:
Mam dylemat - gwiazdki, czy jednak jednokolorowa tkanina :
Zdecydowanie bardziej podoba mi się druga wersja :) i chyba tą wybiorę, gdy spotkam się z nożem krążkowym. Na zdjęciach kolory przekłamane - zarówno kanwa, jak i tkanina są czerwone.
Pozdrawiam walentynkowo !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz